Na początku do ebooka podeszłam bardzo sceptycznie. Tak naprawdę, pobrałam go z czystej ciekawości, spodziewając się bardziej oklepanej treści oraz braku smaku w całości. I powiem szczerze, efekt jaki zobaczyłam przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. Fotografie, pozycje, aforyzmy i liczne wskazówki dały początek naprawdę upojnemu tygodniowi.:) Polecam, a na pewno się nie zawiedziecie.

Najbardziej spodobała mi się estetyka całości. Jest miłą odskocznią od otaczającej nas wokół mało smacznej erotyki przechodzącej wręcz w porno. Dodatkowo, autorzy fajnie wymyślili opcję pro umożliwiająca zapłatę za brak reklam. Zrozumiałe jest, że wydanie tak dopieszczonego materiału to ogromny nakład pracy, czasu i pieniędzy, a z tego co wiem to w kolejce czekają już kolejne części. Jestem pod dużym wrażeniem i powodzenia.

O seksie wydawało mi się, ze wiem już wszystko. Wydawało, bo poranny sms do ukochanej z „sugestywnym cytatem”, okazał się świetnym przygotowaniem na wieczorne harce. Ebook zrobiony profesjonalnie. W swojej estetyce aż kipi od seksu..:)

Kawał dobrej roboty. Poradnik, podręcznik, ebook. Nie wiem jak dokładnie nazwać te strony przepełnione estetyką, pożądaniem, wskazówkami oraz wiedza podaną w zrozumiały i przyswajalny sposób. Jestem pod wrażeniem i nie mogę doczekać się już kolejnych tygodni.:)

30 Gorących Nocy – Tydzień I podesłała mi partnerka z wymowną ikonką. I tak oto, siedem nocy zamieniło się w jedną, trwająca cały weekend. Po prostu magia. Fajne pozycje, może nie aż tak bardzo oryginalne, lecz podane w doskonałej oprawie. Aż chce się próbować. Polecam i czekam na kolejne części.